Hej !
Dziś mam chwilkę czasu, żeby do Was napisać, bo tak to urwanie głowy w tej szkole mam, co chwilę coś -sprawdziany, kartkówki, testy, projekty, zadania itd itp., no po prostu człowiek po nocach siedzi, żeby to wszystko ogarnąć..
1. Oddać moją skórzaną kurtkę do pralni - udało się i to jeszcze w dodatku za niską cenę - całe 19,50! A na cenniku ceny zaczynały się od 30zł więc nie wiem skąd taka kwota, zwłaszcza, że kurtka naprawdę potrzebowała już porządnego czyszczenia? No, nic najważniejsze, że się udało :)
2. Kupić kabel USB do Ipoda - nie udało się - obleciałam chyba wszystkie sklepy komputerowe, komórkowe itd . w mieście i wszędzie mi mówili jedno "albo przez Allegro, albo z tego co wiemy to w Auchan są albo coś..." ;/
3. Mój ulubiony punkt programu , czyli kosmetyki! ;D W planach był tusz do rzęs Eveline Volumix Fiberlast (po efektach na rzęsach bloggerki Idalii wiem o tym, że muszę go mieć ;P zwłaszcza, że kończy mi się mój z Colossall z Maybelline ) , jakieś mleczko lub płyn do demakijażu,zachwalany krem do rąk Anida z woskiem pszczelim i olejkiem macadamia oraz chusteczki do demakijażu, czyli w sumie takie podstawy - dziś składam zamówienie na Biochemii Urody, więc ze względu na słaby stan finansowy (od poniedziałku zaczynam pracę, więc trzymajcie za mnie kciuki, bo jak na razie posiadam status nie pracującej uczennicy, więc wiadomo jak to z kaską..;] ) muszę sobie dobrze planować zakupy w drogeriach ;)
I tak: obleciałam wszystkie drogerie na rynku i uliczkach pobocznych i nigdzie nie mają tuszów tej firmy!! A krem do rąk zamówi mi pani w aptece na jutro :) A co do chusteczek, to nie mogłam się zdecydować, bo ja to jestem z tych co muszą poczytać opinie (więc dziś KWC na Wizażu idzie w ruch ;D) zanim coś kupią, więc nie wzięłam żadnych ;]
A co kupiłam ?
I jedna rzecz spoza listy (cała ja..;D):
- macie czasem coś takiego, że po prostu m u s i c i e kupić coś, cokolwiek, bo inaczej nie wyjdziecie z drogerii? Ja właśnie dziś tak miałam ;P I nie mogłam się zdecydować co jest mi potrzebne i będzie dobre itp. I tak stałam przy kasie, oglądałam różne kosmetyki i patrzę "O , peelingi Joanny, te pachnące!" , a że nigdzie nie mogłam ich dorwać u mnie w mieście, to mało się zastanawiając czy potrzebuję peelingu, przestudiowałam szybciutko zapachy i tak jakoś moja rączka powędrowała w kierunku grejpfrutowego..;D Szkoda, że nie mogłam przetestować zapachów w drogerii...Ale pierwsze wrażenie, jeśli chodzi o zapach - prześliczny!! Prawdziwy zapach cudnych, dojrzałych grejpfrutów, taki rześki, cytrusowy, zero chemii, do tego ładny, optymistyczny kolorek i małe opakowanie które zużyję zanim mi się znudzi :) A do czego będę używać? Pewnie do twarzy ;)
Jak poużywam tych produktów, to zrobię o nich recenzję :)
Dziś mam chwilkę czasu, żeby do Was napisać, bo tak to urwanie głowy w tej szkole mam, co chwilę coś -sprawdziany, kartkówki, testy, projekty, zadania itd itp., no po prostu człowiek po nocach siedzi, żeby to wszystko ogarnąć..
ZAKUPY:
Dzisiaj między jednymi a drugimi zajęciami postanowiłam skoczyć do miasta i oto co miałam zaplanowane tam kupić/zrobić a co rzeczywiście udało mi się kupić/zrobić:1. Oddać moją skórzaną kurtkę do pralni - udało się i to jeszcze w dodatku za niską cenę - całe 19,50! A na cenniku ceny zaczynały się od 30zł więc nie wiem skąd taka kwota, zwłaszcza, że kurtka naprawdę potrzebowała już porządnego czyszczenia? No, nic najważniejsze, że się udało :)
2. Kupić kabel USB do Ipoda - nie udało się - obleciałam chyba wszystkie sklepy komputerowe, komórkowe itd . w mieście i wszędzie mi mówili jedno "albo przez Allegro, albo z tego co wiemy to w Auchan są albo coś..." ;/
3. Mój ulubiony punkt programu , czyli kosmetyki! ;D W planach był tusz do rzęs Eveline Volumix Fiberlast (po efektach na rzęsach bloggerki Idalii wiem o tym, że muszę go mieć ;P zwłaszcza, że kończy mi się mój z Colossall z Maybelline ) , jakieś mleczko lub płyn do demakijażu,zachwalany krem do rąk Anida z woskiem pszczelim i olejkiem macadamia oraz chusteczki do demakijażu, czyli w sumie takie podstawy - dziś składam zamówienie na Biochemii Urody, więc ze względu na słaby stan finansowy (od poniedziałku zaczynam pracę, więc trzymajcie za mnie kciuki, bo jak na razie posiadam status nie pracującej uczennicy, więc wiadomo jak to z kaską..;] ) muszę sobie dobrze planować zakupy w drogeriach ;)
I tak: obleciałam wszystkie drogerie na rynku i uliczkach pobocznych i nigdzie nie mają tuszów tej firmy!! A krem do rąk zamówi mi pani w aptece na jutro :) A co do chusteczek, to nie mogłam się zdecydować, bo ja to jestem z tych co muszą poczytać opinie (więc dziś KWC na Wizażu idzie w ruch ;D) zanim coś kupią, więc nie wzięłam żadnych ;]
A co kupiłam ?
Jeden punkt z listy:
- potrzebowałam czegoś "na teraz" , żeby było tanie i dobre, bo za tydzień przyjdzie do mnie olejek myjący z Biochemii także nie potrzebowałam czegoś ekstra na tydzień. I mam nadzieję, że przypadnie do gustu mojej mamie,wtedy ona będzie go używać i najwyżej ja do oczu , jeśli się sprawdzi ;)I jedna rzecz spoza listy (cała ja..;D):
- macie czasem coś takiego, że po prostu m u s i c i e kupić coś, cokolwiek, bo inaczej nie wyjdziecie z drogerii? Ja właśnie dziś tak miałam ;P I nie mogłam się zdecydować co jest mi potrzebne i będzie dobre itp. I tak stałam przy kasie, oglądałam różne kosmetyki i patrzę "O , peelingi Joanny, te pachnące!" , a że nigdzie nie mogłam ich dorwać u mnie w mieście, to mało się zastanawiając czy potrzebuję peelingu, przestudiowałam szybciutko zapachy i tak jakoś moja rączka powędrowała w kierunku grejpfrutowego..;D Szkoda, że nie mogłam przetestować zapachów w drogerii...Ale pierwsze wrażenie, jeśli chodzi o zapach - prześliczny!! Prawdziwy zapach cudnych, dojrzałych grejpfrutów, taki rześki, cytrusowy, zero chemii, do tego ładny, optymistyczny kolorek i małe opakowanie które zużyję zanim mi się znudzi :) A do czego będę używać? Pewnie do twarzy ;)
Jak poużywam tych produktów, to zrobię o nich recenzję :)
ROZDANIA:
Sedecznie zapraszam na nowe rozdania !!
- Kropeczka33 i IGruszka.pl rozdają - KLIK!
Do wygrania 2 nowe, fabrycznie zapakowane błyszczyki "Lip Brillance" firmy Artdeco:
Rozdanie otwarte na arenie międzynarodowej (wysyłka również za granicę)
Wylosowanych zostanie 2 zwycięzców.
Trwa do 1.05.2011r. do godziny 12.00 czasu polskiego.
- U Polish Makeup bag - KLIK!
Z okazji pierwszych urodzin bloga Polish Makeup bag postanowiła zorganizować rozdanie!
Do wygrania:
A) Zestaw nr.1: produkty do makijażu:
- baza wygładzająca firmy Joko
- puder matujący firmy Debby
- tusz do rzęs Falsies firmy Maybelline
- błyszczyk do ust firmy Oriflame
- cień do powiek firmy Miss Sporty
- kredka do oczu firmy Euphora
B) Zestaw nr.2: produkty do pielęgnacji twarzy:
- odświeżający żel do oczyszczania twarzy
- odżywczo-nawilżający krem na dzień
- odżywczy żel pod oczy
C) Zestaw nr.3: produkty do paznokci firmy Essence:
- 2 lakiery Magnetics + magnes
- 2 lakiery Cracking - base i top coat
- naklejany lakier
- naklejki-tatuaże
- odżywka do paznokci w pisaku
C) Nagroda nr.4 i 5- wisiorki - różowy i tęczowy kryształ Svarowski
Zostanie wybranych aż 5 zwycięzców!
Rozdanie trwa do 25.04.2011r. do północy
Nagrody zostaną rozlosowane za pomocą random.org
RECENZJA
Jeśli pamiętacie, obiecałam w niedzielę napisać dla Was recenzję jednego z kosmetyków, którym zdążyłam zrobić zdjęcia ;D Niestety w niedzielę, nie wiem co się stało, ale gdy klikałam w "Nowy post" to wyskakiwał jakiś błąd i po prostu nie miałam jak...;/ Ale dziś to nadrobię! :)
Za niedługo powinna pojawić się recenzja znanego zapewne większej liczbie osób kosmetyku umilającego życie naszym zmęczonym, suchym stopom :)
Buziaki!!
Kupiłaś moje ulubione mleczko do demakijażu. Ja osobiście je bardzo lubię,i jest za małe pieniądze. mam nadzieję że i Tobie podpasuje tak jak i mi..
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam to mleczko :)
OdpowiedzUsuń