Zabraniam kopiowania, powielania,wykorzystywania w całości lub we fragmentach informacji lub zdjęć z bloga http://details-of-the-beauty.blogspot.com bez mojej wiedzy i zgody .

Szukaj..

MYŚL DNIA

Ciężki jest los współczesnej kobiety - musi ubierać się jak chłopak, wyglądać jak dziewczyna, myśleć jak mężczyzna i pracować jak koń. :)

czwartek, 31 marca 2011

2-fazowy płyn do demakijażu oczu, Bielenda Awokado - r e c e n z j a.

Zanim zacznę , chciałabym powiedzieć parę słów o zdjęciach na tym blogu - jak na razie mam dostęp do jednego aparatu, ale zdjęcia nim robione są po prostu okropnej jakości, więc przez pewien czas w większości będę posiłkować się zdjęciami kosmetyków zaczerpniętymi z internetu.
Z góry przepraszam, bo sama wiem, że jednak real photo są o wiele lepsze w odbiorze, bo jednak są to zdjęcia, że tak to ujmę "na żywo" :)

A teraz recenzja :)
Dziś chciałabym przedstawić Wam moją cudowną perełkę wśród produktów do demakijażu oczu, a mianowicie:
(zdjęcie zaczerpnięte ze strony shop-foto-top.pl)
tak prezentuje się na płatku - jak widać ma kolor owocu awokado :)
 Skład: Aqua (Water), Cyclomethicone, Isohexadecane, Glycerin, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Arginine PCA, Elaeis Guineensis (Palm) Oil, Sodium Chloride, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Disodium EDTA, Methylparaben, DMDM Hydantoin, CI 42090 (Acid Blue 9), CI 19140 (Acid Yellow 23).
 
OBIETNICE PRODUCENTA:
"Naturalnie 100%  PRO ECO bez alergenów.Może być stosowany przez osoby noszące szkła kontaktowe. Łagodny, niezwykle delikatny a równocześnie wyjątkowo skuteczny płyn do demakijażu nawet bardzo wrażliwych oczu. Dzięki specjalnej 2-fazowej formule szybko i skutecznie usuwa nawet makijaż wodoodporny. Jednocześnie pielęgnuje i koi cienką i delikatną skórę wokół oczu, nawilża ją, zapobiega przesuszeniu. Łagodzi podrażnienia.Nie pozostawia tłustej warstwy.

MOJA OPINIA:
Jest to chyba pierwszy do tej pory kosmetyk, gdzie idealnie zgadzam się z każdym słowem producenta!
OPAKOWANIE:
Poręczne, sprawnie działająca zakrętka, napisy się nie ścierają, wygląd charakterystyczny dla serii Awokado tej firmy, kolorowe, "optymistyczne", odpowiednio szczegółowy opis produktu z tyłu opakowania, przeźroczyste dzięki czemu możemy kontrolować ilość produktu, przez otwór wylewa się odpowiednia ilość płynu.Nadaje się również do ponownego przetworzenia - jest ekologiczne.
DZIAŁANIE:
W jednym zdaniu mogłabym zamieścić cały jego opis - robi to co idealny płyn do demakijażu oczu robić powinien! Ale, że ze mnie okropna gaduła, to opiszę go Wam dokładniej :)
Przede wszystkim bardzo skutecznie i wręcz w tempie natychmiastowo-ekspresowym zmywa każdy makijaż oczu - od lekkiego dziennego, przez mocny wieczorowy aż do wodoodpornego! Nie rozmazuje kosmetyków po całej twarzy, jest bardzo delikatny zarówno dla oczu jak i skóry wokół nich - nie podrażnia, nie powoduje swędzenia, pieczenia, szczypania i co jest dla mnie ogromną niespodzianką, to to, że nawet gdy przypadkiem dostanie się do oka, mogę być stoicko spokojna - nic się z tym oczkiem nie dzieje! Szok! Naprawdę przy tak wrażliwych i wybrednych oczach jak moje, to wręcz nieosiągalne! Nie tłuści, aczkolwiek pozostawia po sobie taki lekki film, który ma za zadanie nawilżyć i ochronić powiekę - ja pozbywam się go po prostu przecierając delikatnie powieki czystym wacikiem.
INNE:
Nie jest testowany na zwierzętach (i chwała za to kosmetykom tej firmy! :) ) oraz posiada certyfikat upraw roślinnych ECOCERT.Ma dość specyficzny zapach, ale nie ma w nim nawet nuty chemii. Jest ogromnie wydajny i nie ma problemu z dostępnością.
PODSUMOWANIE:
Szukałam naprawdę bardzo, ale to baardzo długo czegoś co będzie odpowiednie dla tak wrażliwych i skłonnych do podrażnień oczu jak moje i przetestowałam szereg różnych, różniastych produktów aż trafiłam na ten skromny płyn, który okazał się moim wybawieniem i kosmetykiem wszech czasów! Nie wiem, co musiałoby się stać, abym go odstawiła, lub zamieniła na inny! Po prostu - mój ci on aż po grób! :)

Pojemność : 125ml
Cena : ok.7-8zł.
Ocena : 5/5  *aczkolwiek mogłabym mu dać i nawet 10 jakbym miała taką skalę :)

5 komentarzy:

  1. Wow, nie wiedziałam, że bielenda wypuściła płyn micelarny... to mnie skusiłaś tą recenzją i na pewno go teraz kupię (kocham kosmetyki naturalne)

    dzięki! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajny i naprawdę ciekawy blog zapraszam cię do mnie http://juliax96-makijaeporadyrecenzje.blogspot.com/ pozdrawiam juliiax96 ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Widział go w drogerii i się zastanawiałam, ale teraz juz nie ma nad czym:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Idalio - nie jest to płyn micelarny tylko zwykły dwufazowy do makijażu, ale to i tak nie zmienia faktu, że nie pożałujesz jak kupisz! :*

    retrostyl - bardzo się cieszę, że moja recenzja nakłoniła kogoś do zakupu! :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam dużo dobrego o tym płynie ;).

    OdpowiedzUsuń

Miło mi,że odwiedziłeś mojego bloga :)
Może zechcesz podzielić się swoją opinią? :)

Na wszystkie komentarze odpowiadam pod notką na swoim blogu - to ułatwi dyskusję zarówno Tobie jak i mi :)

Zastrzegam jednak,że mój blog nie jest miejscem służącym do celów autopromocyjnych.

Lecz za wszelkie konstruktywne komentarze dotyczące postów oraz tematu bloga - serdecznie dziękuję :)