Zabraniam kopiowania, powielania,wykorzystywania w całości lub we fragmentach informacji lub zdjęć z bloga http://details-of-the-beauty.blogspot.com bez mojej wiedzy i zgody .

Szukaj..

MYŚL DNIA

Ciężki jest los współczesnej kobiety - musi ubierać się jak chłopak, wyglądać jak dziewczyna, myśleć jak mężczyzna i pracować jak koń. :)

sobota, 22 października 2011

Recenzja gościnna: W trosce o męskie włosy, czyli Wzmacniający szampon dla mężczyzn, Sesa, BAN LABS

Hej Kochane ! 
Dzisiejsza notka będzie trochę inna niż te publikowane do tej pory - otóż dzisiaj jej autorem będzie...mężczyzna ! Tak, tak tę recenzję od A do Z napisał mój M. :) - ja tylko zaznaczyłam jakie informacje powinna zawierać i zrobiłam zdjęcia, resztę napisał sam wzorując się na moich recenzjach :) Miał pewne opory - myślał,że wszystko mi opowie, a ja jakoś to sobie zredaguję, ale nie ma tak łatwo - jego kosmetyk, jego recenzja :) Ale w końcu dał się przekonać i szczerze, uważam, że naprawdę dobrze mu poszło! Tak więc Kochane czytelniczki - to jest jego "pierwszy raz" jeśli chodzi o pisanie opinii na jakiś temat a już w ogóle na tematy kosmetyczne, którymi raczej się nie interesuje - jak każdy facet, a na pewno zdecydowana większość ;P , więc proszę o dozę wyrozumiałości i mam nadzieję, że Wam się spodoba ! :)


"Cześć, tu Marcin - jestem chłopakiem właścicielki bloga.
Dzięki uprzejmości sklepu helfy.pl oraz mojej kobiety :), mogłem wypróbować indyjski szampon do włosów dla mężczyzn. Była to dla mnie nowość, ponieważ zawsze używam szamponów z drogerii.
Poniżej prezentuję swoją opinię na temat tego właśnie produktu."

Szampon dla mężczyzn wzmacniający cebulki włosowe, Sesa, BAN LABS

OBIETNICE PRODUCENTA:
"Szampon wzbogacony olejem z migdałów, olejem z kiełków pszenicy, aloesem. Doskonale oczyszcza włosy oraz zapobiega łupieżowi. Naturalne składniki odżywcze pochodzące z oleju migdałowego i kiełków pszenicy wzmacniają cebulki włosowe, zapobiegając nadmiernej utracie włosów."
[źródło: opakowanie i strona producenta]

SKŁAD:
Almond oil, strawberry liq ext, wheatgerm oil, aloevera liq. ext, pro. vitamin b5, polyquartenium, sles, sodium lauroyl sarcosinate, sodium lauroyl oat amino acids, cocomonoethanolamide, cocodiethanolamide, emulsifier & thicknening agents, preservatives, perfumes, water


MOJA OPINIA:
Opakowanie: małe, lekkie, nieprzeźroczyste,  w kolorach niebiesko-białych z czerwonymi i srebrnymi wstawkami. Wykonane z miękkiego plastiku, nieporęczne - przy końcówce szamponu, ciężko go z niego wydobyć. Naraz wylewa się zbyt dużo produktu, nawet gdy się go nie ściska, przez co się marnuje. Wygląd opakowania jest dla mnie za mało męski - zazwyczaj kosmetyki te są produkowane w ciemnych kolorach. Znajdują się na nim również informacje w języku polskim co jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Nalepka nie schodzi, mimo iż wiele razy lądowała w wodzie.




Kolor/Zapach: kolor turkusowy. Zapach - świeży, odrobinę cytrusowy, ale bardzo przypomina środki czystości używane do czyszczenia łazienek i toalet, przez co jest specyficzny - mnie się nie podoba, ale można się do niego przyzwyczaić.



Formuła/Konsystencja:lepka,trochę żelowa,średnio gęsta i ciągnąca się

Użytkowanie/Efekt: łatwy w użyciu, tworzy ogromną ilość piany, troszkę szczypie w oczy, potrzebna jest niewielka ilość. Świetnie oczyszcza włosy. Jeśli chodzi o efekt jestem bardzo zadowolony - włosy stały się bardziej miękkie, lśniące. Zauważyć można też było pozbycie się łupieżu w nie całkowitym, ale dużym stopniu, co jest dla mnie plusem. Co do zapobiegania wypadaniu włosów, nie mogę się wypowiedzieć, ponieważ nie miałem z tym nigdy problemów.


Wydajność: bardzo duża.

Cena/Pojemność: 15 zł za 100ml [90ml + 10ml gratis]

Gdzie kupić?: w sklepie internetowym helfy.pl

Czy kupię?: tak.

Podsumowanie: Opakowanie do wymiany - totalnie nie sprawdza się w użyciu, natomiast jeśli chodzi o sam szampon jestem z niego bardzo zadowolony i polecam go mężczyznom z problemami przede wszystkim dotyczącymi łupieżu - sprawdza się tu naprawdę świetnie.

OCENA: 4,5/5 


W imieniu swoim i mojego chłopaka serdecznie dziękuję cudownej przedstawicielce sklepu Helfy.pl - Pani Małgosi za nawiązanie współpracy oraz możliwość zapoznania się z ofertą. Jednocześnie zapewniamy Was, że fakt otrzymania kosmetyku do testów w żaden sposób nie wpłynął na recenzję.

5 komentarzy:

  1. Fajnie, dobra recenzja ;) moze i ja sie skusze? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Marcin gratuluję pierwszej recenzji :) Pomyśl o swoim blogu, bo wyszło całkiem zgrabnie ;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Może sprawie ten szampon swojemu chłopakowi, on ma gęste mocne włosy, ale troche mu wypadają na jesień więc może by mu pomógł :)
    Gratulacje dla M. za recenzje ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję pierwszej recenzji :)
    Mój M pewnie na taki układ by nie poszedł - cudem namówiłam go na OCM, po miesiącu pewnie zda mi relację, ale żeby napisać recenzję sama też muszę się za to zabrać, bo na niego nie mam co liczyć hehe ;)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi,że odwiedziłeś mojego bloga :)
Może zechcesz podzielić się swoją opinią? :)

Na wszystkie komentarze odpowiadam pod notką na swoim blogu - to ułatwi dyskusję zarówno Tobie jak i mi :)

Zastrzegam jednak,że mój blog nie jest miejscem służącym do celów autopromocyjnych.

Lecz za wszelkie konstruktywne komentarze dotyczące postów oraz tematu bloga - serdecznie dziękuję :)