Zabraniam kopiowania, powielania,wykorzystywania w całości lub we fragmentach informacji lub zdjęć z bloga http://details-of-the-beauty.blogspot.com bez mojej wiedzy i zgody .

Szukaj..

MYŚL DNIA

Ciężki jest los współczesnej kobiety - musi ubierać się jak chłopak, wyglądać jak dziewczyna, myśleć jak mężczyzna i pracować jak koń. :)

niedziela, 30 października 2011

Lustrzanka - pomocy!!

Hej Kochane !! :)
Dopiero teraz mam dostęp do internetu - byłam,że tak powiem "poza zasięgiem" od 4 nad ranem w czwartek, ale już wróciłam, także dziś oczekujcie nowego posta ! :)

Ale na razie nie o tym - jako,że jesteście ogromnie pomocne i zawsze Wasze porady i odpowiedzi na moje pytania są bardzo przydatne i świetne dziś po raz kolejny proszę Was o pomoc :)

Otóż mam możliwość otrzymania na nadchodzące urodziny lustrzanki (co czyni mnie przeszczęśliwą ;D), ale..ja zupełnie się nie znam na tym, które są najlepsze..Wiem jedynie,że przoduje Nikon i Canon i na tym moja wiedza się kończy..Ale nie jestem w stanie powiedzieć jaki model dokładnie bym chciała..Jestem amatorką w dziedzinie lustrzanek,aczkolwiek już mam parę osób, które z chęcią wdrożą mnie w obsługę tego sprzętu, więc to nie jest problem, w dodatku najchętniej robiłabym zdjęcia wszystkiemu i wszystkim i oczywiście zdjęcia na bloga byłyby o niebo lepszej jakości! Zaznaczam,że nie wiążę przyszłości z fotografią,ale kocham robić zdjęcia :) Także jest potrzebny mi aparat wszechstronny i poręczny :)

P.S: Właśnie znalazłam na internecie informacje,że jeśli nie ma się zamiaru kupować co rusz innych obiektywów, to lepiej kupić aparat hybrydowy - i już całkiem zgłupiałam..Bo fakt,faktem nie będę kupować co chwilę nowych obiektywów i ich zmieniać - po pierwsze to drogie zabawki,po drugie nie mam zamiaru wszystkiego ze sobą tachać a po trzecie nigdy nie wiadomo jakie akurat zdjęcia się zrobi i czego :)

Także Kochane - jakie lustrzanki polecacie ?? A może lepiej kupić aparat hybrydowy?
HELP ! :***

7 komentarzy:

  1. Podejrzewam, że większość poleci swoją ;d
    Ja mam np sony alfę 350, jakoś nie potrzebowałam canona, czy nikona i jak dla mnie jest ok, jestem zadowolona. Efekty są na blogu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, jeśli mogę coś zasugerować: trzymaj się z daleka od aparatów hybrydowych :) Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego, więc sugeruję jakąś niezbyt drogą lustrzankę nikona bądź canona właśnie na początek, z podstawowym obiektywem, którego przecież nie trzeba zmieniać co raz, można mieć jeden jedyny i robić nim świetne zdjęcia :) Jakość zdjęć zależy właśnie od obiektywu, więc wybierz taki, który będzie miał niską przysłonę (np. 1.8 czy 2.8), wtedy do obiektywu będzie wpadać więcej światła i zdjęcia będą "lepsze". Poza tym zwróć jeszcze uwagę na ogniskową obiektywu (czyli jego "milimetry): wybieraj taki obiektyw, który ma dość duży zakres ogniskowej (jeśli jesteś amatorką i nie zamierzasz dokupować nowych szkieł takim obiektywem będziesz mogła zrobić zarówno portret, zdjęcie produktu na bloga, jak i ładny pejzaż na jakiejś wycieczce). Standardowy obiektyw portretowy ma ogniskową 50mm i nim da się na przykład zrobić świetne zdjęcia produktów, ale już z fotografowaniem grup ludzi czy widoków może być problem - rozumiem, że aparat wybierasz nie tylko w celu fotografowania kosmetyków, więc musisz mieć taki, który przyda Ci się i na co dzień. Lustrzanka ma nad jakimkolwiek innym aparatem taką przewagę, że dokupując obiektyw, możemy zupełnie zmienić możliwości całego aparatu. Puszka (czyli "body" aparatu) to sprawa drugorzędna, teraz nawet w niskiej cenie można dostać coś fajnego. W każdym takim aparacie będziesz miała różne tryby tematyczne, jak i ustawienia manualne, więc do wyboru-do koloru :) Gdybyś miała jakieś konkretne pytania to zapraszam na mojego maila - trochę się znam na aparatach, więc pomogę w miarę możliwości :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę,że lustrzanka na amatorskie pstrykanie to zbyt dużo... po pierwsze ona wcale nie jest poręczna, po drugie jak się coś zepsuje to trochę trzeba wyrzucić pieniążków na naprawę, a po trzecie i tak z większości funkcji się nie korzysta,więc po co tracić pieniądze, jak lepiej kupić zgrabną i lepszą cyfrówkę.
    Szczerze to teraz lustrzanki jedynie kojarzą mi się z super lanserskimi nastolatkami i zdjęciami w lustrze (oczywiście z widocznym aparatem). I to jest cały jej pic. Mam nadzieję,że jeśli już się na nią zdecydujesz, to wykorzystasz wszystkie jej możliwości.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się z komentarzem Klaudii. Po co lustrzanka, jeśli się człowiek na tym nie zna. Zwykłą cyfrówką też da się zrobić dobre zdjęcia. Ja się na tym nie znam, więc piszę tylko o moich odczuciach. Może ktoś doradzi Ci coś konkretnego :-) Ale moim zdaniem sama lustrzanka bez umiejętności nie jest gwarantem dobrych zdjęć...

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewczyny, trzeba się rozwijać, nie można poprzestać na braku umiejętności :) Moim zdaniem amatorska lustrzanka zagwarantuje nam dobre zdjęcia i możliwość dalszego rozwoju w dziedzinie fotografii, a skoro Ola lubi robić zdjęcia, to kto wie, może kiedyś zapragnie zgłębić ten temat - a lustrzanka to inwestycja na lata :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja koleżanka jest fotografem, robi zdjęcia Nikonem D3000. Super lustrzanka, zdjęcia wychodzą rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja zanim kupiłam swoją lustrzankę, spędziłam długie godziny na czytaniu o nich w Internecie. Zdecydowanie nie jest to łatwa decyzja.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi,że odwiedziłeś mojego bloga :)
Może zechcesz podzielić się swoją opinią? :)

Na wszystkie komentarze odpowiadam pod notką na swoim blogu - to ułatwi dyskusję zarówno Tobie jak i mi :)

Zastrzegam jednak,że mój blog nie jest miejscem służącym do celów autopromocyjnych.

Lecz za wszelkie konstruktywne komentarze dotyczące postów oraz tematu bloga - serdecznie dziękuję :)